Sięgasz po smartfona, bo tak dyktuje ci instynkt, musisz to zrobić, inaczej nie wytrzymasz, padniesz… Tylko smartfon może dać ci teraz ulgę, ukojenie… oj tak, spoconymi ze stresu palcami odblokowujesz ekran. Wchodzisz po kolei na Messengera, Instagrama, Facebooka. Potem powtarzasz to samo. Messenger, Instagram, Facebook. Messenger, Instagram, Facebook… i tak przez wiele godzin, aż w końcu dłonie, głowa i oczy odmawiają ci posłuszeństwa. Odłożysz telefon. Ale i nie zrobisz nic więcej, bo jakoś cholernie nie potrafisz odnaleźć w sobie motywacji. Nie ma jej. Gdzieś przepadła, choć może i jakiś czas temu jeszcze była. Teraz nie chce ci się już nic. Teraz skupiasz się na jedynej formie rozrywki – na przeglądaniu social mediów w smartfonie, na stałym kontakcie z innymi ludźmi. Szkoda tylko, że w ten sposób zaniedbujesz tych, którzy są tak blisko ciebie. Co ty na to, by nauczyć się żyć od nowa? Umieć odłożyć telefon i w końcu skoncentrować się na sobie, na swoich potrzebach…?
Może postawić na samorozwój, planowanie swoich marzeń i celów, sięganie po nie, a nie ciągłe stanie w miejscu? Kiwasz głową. Chciałbyś tego. Tylko jak… jak nagle zebrać się w sobie, odłożyć te głupoty na bok i skoncentrować na tym, co ważne? Skoro tak łatwo wraca się do tego co nieistotne… No właśnie. Uzależniłeś się od telefonu. Musisz to przyznać na głos, aby pójść z tym dalej, aby móc coś z tym zrobić. Nie wiesz jak? Na szczęście stworzyliśmy krótką listę, która być może pomoże ci w stawianiu pierwszych kroków ku wolności. Wszak każda droga wychodzenia z uzależnienia na początku nie jest łatwa. Z czasem jednak zobaczysz, że potrafisz całkowicie uwolnić się od potwora, który zaczął rządzić twoim życiem, kraść twój drogocenny czas, odebrał zdolność rozmów i w ogóle życia w świecie rzeczywistym. Da się, musisz to sobie tylko przypomnieć.
Na początek wprowadź zasadę nieużywania telefonu przy jedzeniu. Takie proste, nie? Ale nie pamiętasz już kiedy ostatnio jadłeś śniadanie bez przeglądania mediów. No widzisz. Nauczmy cię więc od nowa – odłóż telefon na bok na czas spożywania posiłku. Tak wiele i tak niewiele. Zobaczysz, jak zbawienne przyniesie efekty. Poza tym dorzuć zasadę numer dwa – nie używaj telefonu przed snem. Odłóż go przynajmniej godzinę przed tym, jak będziesz kładł się do łóżka. To już wyższy level, zdajemy sobie z tego sprawę. Kto bowiem potrafi zasnąć bez przeglądnięcia Facebooka, Instagrama i TikToka? No właśnie. Dlatego musisz się nauczyć, że tę formę rozrywki możesz stosować wieczorem, ale nigdy przed samym snem. Takie działanie zaburza higienę, rytm twojego snu, a w dodatku negatywnie wpływa na twój wzrok, pobudza cię i prowadzi do nawracających bólów głowy. Zadbaj o siebie i swoje podstawowe potrzeby. Dorzuć do tego codzienne planowanie dnia, tak, abyś wykonywał obowiązki według określonego harmonogramu. To trochę odciągnie cię od wpatrywania się w telefon.
Jeżeli mimo tych drobnych zmian nadal nie będziesz radzić sobie z wychodzeniem z nałogu, zgłość się do specjalisty – psychoterapeuty. Razem z nim podejmiesz walkę o twą niezależność i życie bez nadmiernych bodźców.
Zostaw komentarz